Obiecałam Wam przepis na sałatkę z pora. Sama się dziwię, że do tej pory nie było jej na blogu, ponieważ gości u nas często. Jest to jedna z tych sałatek, które przygotowuję na imprezy; nie wymaga dużo pracy i zawsze wszystkim smakuje. Sprawdza się też jako awaryjne danie, na tzw. ostatnią chwilę, gdy przyjdą niezapowiedziani goście. Spotkałam się też ze słodkimi dodatkami do tej sałatki, na przykład ananasem lub rodzynkami. Możecie pokombinować i dostosować ją pod siebie.
Składniki:
biała część pora
puszka kukurydzy
słoik selera sałatkowego
200g wędliny (ja użyłam z kurczaka)
łyżka słonecznika
3 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz
Przygotowanie:
Białą część pora umyj, przekrój wzdłuż na pół i każdą połowę pokrój w cienkie półplasterki, przełóż do miski. Selera i kukurydzę odsącz z zalewy, wędlinę pokrój w drobną kostkę i dodaj wszystko do pora.
Zmieszaj majonez (lub jogurt naturalny) z musztardą, solą i pieprzem. Sałatkę polej sosem, wymieszaj. Posyp całość pestkami słonecznika i wstaw na chwilę do lodówki, żeby smaki się przegryzły.
uwielbiam pora!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie sałatki :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńOj dawno dawno nie robiłam a przecież lubie 😀😀😀
OdpowiedzUsuń